Niedawno pisaliśmy o nawiązującej się współpracy między firmami Google, Intel oraz TAG Heuer (więcej). Wiadomość o planach stworzenia Smart Watch’a przez te firmy rozeszła się lotem błyskawicy i jak można się spodziewać wszyscy czekają na premierę tego zegarka. Niemniej jednak Apple nie zamierza rezygnować ze swojego kawałka tortu i wypuszcza na rynek szwajcarski najnowszy model zegarka swojej marki.
W ostatnim tygodniu czerwca na półki sklepowe w Szwajcarii trafił najnowszy model Smart Watch’a firmy Apple. Niestety nie został przyjęty z takim zainteresowaniem jakiego spodziewała się firma. Dotychczas niejednokrotnie zdarzało się, że po pierwsze egzemplarze gadżetów Apple ustawiały się kolejki chętnych, tym razem przed sklepami były pustki.
Nowy Apple Watch to nowoczesne urządzenie łączące w sobie wygląd zegarka i dziesiątki różnorodnych funkcji związanych z dostępem do sieci. Cena tego gadżetu w Szwajcarii waha się od 389 CHF, a na 17,5 tys. CHF kończąc. Różnice w cenie uzależnione są m.in. od materiałów wykorzystanych do stworzenia poszczególnych modeli. W najdroższej wersji koperta wykonana jest w całości ze złota. Co do funkcjonalności, to najlepiej zaprezentuje je poniższy film:
https://vimeo.com/126554661
Choć Apple Watch dostępny jest w miarę przystępnej cenie i posiada wiele funkcji, których nie mają zwyczajne zegarki, nie cieszy się popularnością taką, jaką zakładał producent. Bardzo możliwe, że w Szwajcarii – ojczyźnie tradycyjnych czasomierzy miłośnicy nowoczesności czekają na smart watch’a zapowiadanego przez firmę TAG Heuer, który ma pojawić się na rynku już jesienią tego roku. W przypadku marki TAG Heuer, która od dziesięcioleci szczyci się jednymi z najlepszych zegarków na świecie istnieje duże prawdopodobieństwo, że także smart watch’e będą tak samo eleganckie i luksusowe jak inne produkty tej marki.
Więcej na temat Apple Watch na Szwajcarskich rynkach można znaleźć na stronie http://tech.pb.pl/4202269,88743,szwajcaria-chlodne-przyjecie-zegarka-apple